Z jednej strony można podziwiać tu dzikie, zielone stepy, z drugiej zaś nowoczesne i szybko rozwijające się miasta. Jarek uda się do Ałmaty, by dowiedzieć się, co jest najdziwniejszym przysmakiem Kazachów.
Odwiedzi tradycyjną rzeźnię i największą na świecie farmę wielbłądów. Co tym razem wyląduje na talerzu prowadzącego? Spróbuje głowy owcy, wielbłądziny oraz koniny, która uważana jest przez lokalną ludność za kazachski doping.
Miejscowi kultywują tu kulinarne tradycje i dawne zwyczaje, dlatego żadna część mięsa nie może się zmarnować, a samo przygotowanie dania jest prawdziwą celebracją.
W odcinku zobaczycie naprawdę szokujące dania, na widok których dostaniecie gęsiej skórki!
Pozostałe odcinki:
podziel się: